§ 1.
Zawieszam na czas obowiązywania stanu wojennego działalność Związku Artystów Scen Polskich z siedzibą w Warszawie.
§ 2.
1.Całość majątku Stowarzyszenia przejmie w zarząd i użytkowanie przedstawiciel wyznaczony przez Ministra Kultury i Sztuki.
2.Wyznaczony przedstawiciel obowiązany jest do czynności związanych ze zwykłym korzystaniem z majątku stowarzyszenia, nie może on dokonywać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu.
§ 3.
Zarządzenie wchodzi w życie z dniem podpisania.
Warszawa, 16 grudnia
„Przegląd”, Aktorzy, Nr 1, Warszawa 1983.
Zebrani na dzisiejszym spotkaniu, zorganizowanym przez Ministra Kultury i Sztuki, Józefa Tejchmę, przedstawiciele świata teatralnego wyrażają głębokie zaniepokojenie faktem, że ich Związek twórczy, Stowarzyszenie ZASP, jest nadal pozbawiony możliwości statutowego działania. Od pięciu miesięcy środowisko nasze poddawane jest wyłącznie administracyjnemu sterowaniu i żyje w pełnym poczuciu zagrożenia swojego elementarnego prawa do rozwiązywania swoich – na ogół niełatwych i bolesnych – problemów.
W tej nienormalnej sytuacji – wypełniając zaistniałą próżnię organizacyjną – uruchomiły się spontaniczne systemy presji i samoobrony. One z kolei spowodowały w niektórych publikacjach prasowych oraz pewnych ośrodkach opiniotwórczych, szereg niewybrednych ataków bądź na całe środowisko, bądź na zawieszony w swych czynnościach ZASP, lub też na poszczególne, wytypowane do zdyskredytowania osoby. [...] Poczynania te w prostacki sposób mistyfikują społeczną rzeczywistość, identyfikując na przykład – nie podważaną przez nikogo w naszym środowisku – potrzebę stałego i prawidłowego rozwoju kultury narodowej z dyskusyjnymi potrzebami doraźnej i od tylu lat zmiennej propagandy.
Apelując o przywrócenie prawa podjęcia statutowej działalności ZASP-u, zebrani tu członkowie tej twórczej organizacji wyrażają głębokie przekonanie, że potrafi ona – w partnerskim i niepozorowanym dialogu z odpowiednimi organami władzy, powołanej do kierowania życiem kulturalnym naszego kraju – przyczynić się nawet w tak trudnych jak obecne warunkach, do stabilizacji tego życia i osiągnięcia – tak przez wszystkich oczekiwanego – porozumienia narodowego.
Warszawa, 28 czerwca
„Przegląd”, Aktorzy, Nr 1, Warszawa 1983.
W związku z informacją PAP opublikowaną w prasie dnia 30.XI.1982 r. o decyzjach tyczących się zmian w strukturze życia teatralnego stolicy podjętych jakoby przy uwzględnieniu „propozycji środowisk twórczych zgłaszanych wielokrotnie...” pod adresem władz – stwierdzamy, iż środowisko teatralne, najbardziej zainteresowane sprawą, reprezentowane przez swoje Stowarzyszenie ZASP, nie zgłaszało żadnych propozycji mających na celu likwidację wiodącej artystycznie, wielce zasłużonej dla rozwoju kultury w Polsce Ludowej placówki, jaką stał się obrosły bogatą tradycją Teatr Dramatyczny m.st. Warszawy.
Wstrząśnięci ogłoszoną decyzją, podjętą bez jakiejkolwiek z nami konsultacji, apelujemy o jej cofnięcie.
Nie negując potrzeby nowych inicjatyw uważamy, iż nie powinny być one realizowane kosztem likwidacji zespołu teatralnego o wyjątkowych walorach, powstającego w ciągu wielu lat wspólnej twórczej pracy. Jesteśmy zdania, iż za wiele strat poniosła kultura polska w swej historii przez rwanie ciągłości pewnych dokonań i instytucji skutkiem kataklizmów dziejowych, by w czasach pokoju pozwalać sobie na akty unicestwiania.
Warszawa, ok. 30 listopada
„Przegląd”, Aktorzy, Nr 1, Warszawa 1983.
Rozwiązuję Stowarzyszenie p.n. Związek Artystów Scen Polskich zarejestrowane w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy pod nr 297.
Uzasadnienie
Działalność Związku Artystów Scen Polskich była sprzeczna z celami Statutowymi do realizacji których został on powołany. Po wznowieniu działalności Związek nie zajmował stanowiska wobec akcji zmuszania artystów do bojkotu państwowych środków masowego przekazu i formalnie ogłosił swoją neutralność. Nie podjął także żadnej próby przeciwstawienia się praktykom szykanowania i dyskryminowania artystów którzy nie uczestniczyli w bojkocie, nie wziął ich w obronę, a także wykazał tolerancję wobec antyspołecznego faktu bojkotu.
Takie postępowanie Związku jest więc sprzeczne z podstawowymi zadaniami statutowymi Związku. Od decyzji niniejszej służy stronom odwołanie do Ministra Spraw Wewnętrznych, za moim pośrednictwem, w terminie 14 dni od dnia doręczenia.
Odpis decyzji otrzymują:
Ob. Andrzej Szczepkowski -
Prezes b. ZASP
Ob. Jan Siekiera -
Kurator b. ZASP
Minister Kultury i Sztuki
Warszawa, 1 grudnia
„Przegląd”, Aktorzy, Nr 1, Warszawa 1983.
Toteż uznałem za swój obowiązek podjąć tę sprawę – rzecz oczywista razem z Koleżankami i Kolegami podzielającymi przekonanie, że Stowarzyszenie winno i musi powstać, aby rozważnie współdziałać w procesach kultury narodowej, a swoim członkom nieść pomoc niezbędną i opiekę.
Powołuję Komitet Organizacyjny i najserdeczniej zapraszam do udziału w tej wysoce odpowiedzialnej sprawie Szanowną Koleżankę /Kolegę/, ufając, iż również leży jej na sercu i żłobi jej myśli. Według mego stanowczego przekonania, zasadą tej akcji musi być pozostawienie historii owych wydarzeń i zakrętów, które przetoczyły się przez naszą gromadę zawodową na przestrzeni ostatnich dwóch i pół lat. Winniśmy sięgnąć po życie nowe, z wieloletnich doświadczeń związkowych zaczerpnąć rzeczy rozumnych na dzisiaj i na przyszłość, mając na uwadze, że nasze zespolenie się, poszukiwanie wspólnoty celów i aspiracji nie jest tylko kwestią wewnątrzśrodowiskową. Jak też w pełni rozumiejąc, że będzie to zjednoczenie wyznawców różnych światopoglądów, uznających prymat i nadrzędność polskiej rzeczywistości, a dobro Rzeczypospolitej stawiających ponad wszystkim. Zapewne nie trzeba uprzytamniać podstawowego zakresu działalności, pragnę jednakże wymienić punkty najważniejsze w moim kręgu widzenia:
1.Utrwalenie naszej tożsamości artystycznej, problemy etyki zawodowej, norm postępowania.
2.Doskonalenie się w rzemiośle, walka o polszczyznę sceniczną.
3.Sprawy pracy artystów teatralnych, tj. wszystko co te słowa oznaczają oraz kwestia trudna, lecz wielkiej wagi: młodzież teatralna i aspiranci naszego zawodu.
4.Uważne współdziałanie z władzami centralnymi i terytorialnymi. Zaznaczyć mi trzeba, że Minister Żygulski mocno podkreśla ten obowiązek jako nieuchronnie wynikający z obecnego systemu państwowego.
Warszawa, 29 marca
„Przegląd”, Aktorzy, Nr 1, Warszawa 1983.
Szanowny Panie,
Z największym zdziwieniem i zaniepokojeniem Svenska Teaterförbundet [Związek Zawodowy Aktorów Szwedzkich] dowiedziała się, że władze polskie rozwiązały Związek Aktorów Polskich. Z dokumentów, które przeczytaliśmy, na przykład odwołanie się Zarządu Głównego ZASP przeciwko decyzji prezydenta Warszawy, wynika, że rozwiązanie organizacji było niesprawiedliwe.
Prawo do zakładania i należenia do związku zawodowego jest powszechnie uznawane. Żadna władza nie powinna zatem mieć prawa do rozwiązywania związku zawodowego. W tym przypadku odpowiedzialność władz jest tym większa, że decyzja ta jest w sposób oczywisty oparta na wątpliwych podstawach.
Bylibyśmy bardzo zadowoleni, gdybyśmy usłyszeli, że decyzja ta została anulowana i że Związek Artystów Polskich wznowił działalność na rzecz naszych polskich Kolegów i Koleżanek zgodnie ze swoim Statutem.
Sztokholm, 11 maja
„Przegląd”, Aktorzy, Nr 1, Warszawa 1983.